Odzyskiwanie straconych pieniędzy – nowa pułapka dla ofiar oszustw

Odzyskiwanie straconych pieniędzy – nowa pułapka dla ofiar oszustw

2025-01-16

 

Oszustwo rzekomego „odzyskiwania straconych pieniędzy”, to rodzaj oszustwa, w którym przestępcy podszywają się pod firmy lub organizacje zajmujące się odzyskiwaniem utraconych środków finansowych. Ofiary, które wcześniej straciły pieniądze w wyniku różnych oszustw, są celem kolejnych manipulacji i prób wyłudzenia.

 

W świecie oszustw finansowych pojawił się szczególnie perfidny trend – przestępcy zaczęli polować na osoby, które już padły ofiarą innych przekrętów. Ten rodzaj oszustwa, znany jako „asset recovery scam”, żeruje na desperacji ludzi, którzy stracili oszczędności życia i są gotowi zrobić wszystko, by odzyskać swoje pieniądze.

 

Odzyskiwanie straconych pieniędzy

 

Mechanizm tego oszustwa jest wyjątkowo cyniczny. Przestępcy zdobywają listy osób, które już padły ofiarą różnych form oszustw finansowych – od schematów Ponziego (piramid finansowych) po nieudane inwestycje w kryptowaluty. Źródłem tych informacji są często dokumenty sądowe, publiczne rejestry czy nawet listy sprzedawane przez poprzednich oszustów. Następnie kontaktują się z ofiarami, oferując pomoc w odzyskaniu utraconych środków – oczywiście za opłatą z góry.

Według danych Federalnej Komisji Handlu (Federal Trade Commission), tylko w Stanach Zjednoczonych straty z powodu tego typu oszustw sięgają setek milionów dolarów rocznie. Co szczególnie niepokojące, ofiarami często padają osoby starsze, które już straciły znaczące sumy w poprzednich przekrętach. W 2015 roku FTC zakazała działalności firmie Consumer Collection Advocates po tym, jak odkryto, że wyłudzała opłaty od osób starszych, które wcześniej padły ofiarą oszustw związanych z timesharingiem i inwestycjami w metale szlachetne.

 

Techniki oszustów

 

Oszuści działający w branży „odzyskiwania aktywów” wykorzystują zaawansowane techniki manipulacji psychologicznej. Często przedstawiają się jako prawnicy lub specjaliści od windykacji, twierdząc, że mają specjalne kontakty w organach regulacyjnych czy instytucjach finansowych. Niektórzy posuwają się nawet do twierdzenia, że współpracują z agencjami rządowymi lub mają dostęp do poufnych informacji o zamrożonych środkach.

W rzeczywistości większość tych firm wykonuje jedynie podstawowe czynności, które ofiary mogłyby zrobić samodzielnie i bezpłatnie. Na przykład, wysyłają standardowe pisma z żądaniem zwrotu pieniędzy lub składają sztampowe skargi do organów regulacyjnych. Czasami zgłaszają roszczenia, które są już przedawnione lub nie mają szans na realizację ze względu na brak odpowiedniej dokumentacji, tworząc tym samym pewne formalne pozory prowadzenia czynności w zakresie odzyskiwania wierzytelności. Utrudnia to w przyszłości formułowanie zarzutów wobec organizatorów procederu, którzy bronią się przed zarzutami dowodząc, że przecież podjęli pewne działania w celu odzyskania środków.

 

Zmowa oszustów

 

Szczególnie niebezpiecznym aspektem tego oszustwa jest sposób, w jaki powstrzymuje ofiary przed podjęciem rzeczywistych kroków prawnych. Oszuści często zniechęcają swoje ofiary do samodzielnego kontaktowania się z organami ścigania, twierdząc, że mogłoby to zaszkodzić procesowi odzyskiwania środków. W ten sposób nie tylko wyłudzają dodatkowe pieniądze, ale też opóźniają moment, w którym ofiara mogłaby podjąć faktyczne działania prawne. Często jest to także elementem powiązań między osobami, które dokonały oszustwa bazowego a tymi które organizują „asset recovery scam”, zapewniając że przestępstwo bazowe nie zostanie ujawnione wobec organów ścigania.

 

Kolejne opłaty

 

Proces wyłudzania może trwać miesiącami. Po początkowej opłacie pojawiają się kolejne żądania – dodatkowe koszty prawne, opłaty administracyjne, podatki czy prowizje. Każda płatność jest przedstawiana jako „ostatnia” przed odzyskaniem pieniędzy. Niektóre ofiary tracą w ten sposób kolejne dziesiątki tysięcy, wierząc, że są coraz bliżej odzyskania pierwotnie utraconych środków.

 

Dlaczego osoby które już raz padły ofiarom oszustów dają wiarę kolejnym oszukańczym ofertom „odzyskania środków”?

 

1. Psychologia zaangażowania

 

Szczególnie smutnym aspektem psychologii oszustw jest sposób, w jaki ofiara stopniowo traci zdolność do racjonalnej oceny sytuacji. To proces podobny do tego, jak żaba nie wyskoczy z powoli podgrzewanej wody. Każda kolejna decyzja o zaangażowaniu się głębiej w oszustwo wydaje się logiczna w kontekście poprzednich decyzji.

Ten mechanizm, znany psychologom jako „eskalacja zaangażowania”, jest wzmacniany przez naszą naturalną niechęć do przyznawania się do błędów. Im więcej zainwestowaliśmy czasu, pieniędzy i emocjonalnego zaangażowania, tym trudniej jest nam zaakceptować, że padliśmy ofiarą oszustwa.

 

2. Rola emocji w procesie decyzyjnym

 

Wbrew temu, co często myślimy, większość naszych decyzji – nawet tych finansowych – jest podejmowana przede wszystkim emocjonalnie, a dopiero później racjonalizowana. Oszuści doskonale to rozumieją i potrafią manipulować całym spektrum naszych emocji – od euforii związanej z potencjalnym zyskiem, przez strach przed utratą okazji, aż po poczucie winy czy wdzięczności.

Szczególnie niebezpieczne jest połączenie pozytywnych i negatywnych emocji – na przykład strachu przed stratą z nadzieją na szybki zysk. Ta emocjonalna huśtawka może skutecznie wyłączyć nasze mechanizmy krytycznego myślenia.

 

Jak się chronić?

Weryfikuj oferty pomocy. Skontaktuj się z prawdziwymi instytucjami lub organizacjami, zanim przekażesz komukolwiek jakiekolwiek pieniądze. Nie płac za obietnice. Unikaj firm i osób, które żądają opłat z góry za odzyskanie pieniędzy. Zgłaszaj oszustwa. Każde podejrzenie oszustwa zgłaszaj odpowiednim organom ścigania, aby pomóc w ich zatrzymaniu. Poszukaj pomocy prawnej.

 

 

Robert Nogacki, radca prawny, partner zarządzający Kancelarią Prawną Skarbiec

Pomoc prawna

 

Padłeś ofiarą oszustwa? skontaktuj się z nami Kancelaria Prawna Skarbiec